Rozbicie szajki oszustów
Katowiccy policjanci rozbili szajkę oszustów, która usiłowała wyłudzić z banku kredyt hipoteczny w kwocie 4.000.000 złotych. W ręce funkcjonariuszy wpadli zarówno organizatorzy "przekrętu" jak i figuranci. Może im teraz grozić nawet 8 lat więzienia.
Katowiccy policjanci zatrzymali kolejne dwie osoby, podejrzane o usiłowanie wyłudzenia kredytu hipotecznego w kwocie 4.000.000 złotych w jednym z katowickich banków. Tym razem zatrzymano organizatorów przestępczego procederu: 41-letniego mieszkańca Krakowa i jego wspólniczkę. Wcześniej policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej zatrzymali w tej sprawie 5 osób. Jak wynika z ustaleń pracujących nad tą sprawą funkcjonariuszy w październiku 2006 roku dwaj mężczyźni złożyli w banku wniosek o kredyt hipoteczny na zakup nieruchomości w miejscowości Zaborze koło Częstochowy. Na ich nazwiska była również sporządzona umowa zakupu nieruchomości. Obaj podejrzani, którzy jak się okazało byli tylko figurantami w tej transakcji i mieli dostać od organizatorów procederu gratyfikacje finansowe, zostali zatrzymani. Śledztwo po kilkunastu miesiącach przyniosło kolejne efekty. Policjanci ustalili dane personalne osób, które zaplanowały przestępstwo i przygotowały wszystkie dokumenty potrzebne do uzyskanie kredytu. W ręce stróżów prawa wpadło kolejnych trzech podejrzanych. Wśród nich był mężczyzna, który znacząco zawyżył wartość nieruchomości na kwotę 4.000.000 złotych. Zatrzymanie kolejnych przestępców było już kwestią czasu. Zatrzymany mieszkaniec Krakowa, który wczoraj został tymczasowo aresztowany i jego wspólniczka, która dzisiaj została objęta policyjnym dozorem to najprawdopodobniej ostatni członkowie przestępczej szajki oszustów. W całej sprawie katowiccy policjanci zatrzymali 7 osób, z których 5 zostało tymczasowo aresztowanych, a wobec dwóch zastosowano poręczenie majątkowe i policyjny dozór. Wszystkim podejrzanym grozi kara do 8 lat więzienia.