Wiadomości

Udawał, że sie modli

Data publikacji 26.03.2008

Policjanci z Katowic zatrzymali złodzieja, który włamał się do kościoła. Włamywacza nakrył duchowny, który rano otwierał świątynię. Okazało się, że sprawcę skusiły datki z kościelnej skarbonki.

Policjanci z Katowic zatrzymali złodzieja, który włamał się do kościoła. Włamywacza nakrył duchowny, który rano otwierał świątynię. Okazało się, że sprawcę skusiły datki z kościelnej skarbonki. Dzisiaj około 6.00 przy ulicy Lwowskiej ksiądz parafii pw. Świętej Jadwigi zauważył w kościele modlącego się człowieka. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że duchowny właśnie otworzył kościół. Policjanci, którzy natychmiast przyjechali na miejsce zatrzymali 40-latka, gdyż okazało się, że znalazł się w tym miejscu nieprzypadkowo. Stróże prawa ustalili, że włamywacz dostał się do środka po wybiciu jednego z witraży w oknie znajdującym się 10 metrów nad ziemią. Następnie opuścił się po linie do wnętrza i włamał się do skarbonki, do której wierni składają datki dla ubogich. W sumie jego łupem padło prawie 800 złotych. Teraz mężczyzna może spędzić za kratkami nawet 10 lat.

Powrót na górę strony