Internetowy oszust zatrzymany
Śląscy policjanci zatrzymali oszusta działającego na internetowych portalach aukcyjnych. 21-letni mieszkaniec Sączowa został zatrzymany w kawiarence internetowej w Bytomiu. Przez trzy lata prowadził swój przestępczy proceder, za co był poszukiwany...
Śląscy policjanci zatrzymali oszusta działającego na internetowych portalach aukcyjnych. 21-letni mieszkaniec Sączowa został zatrzymany w kawiarence internetowej w Bytomiu. Przez trzy lata prowadził swój przestępczy proceder, za co był poszukiwany pięcioma listami gończymi. Do chwili obecnej śledczy zajmujący się sprawą ustalili we współpracy z działem bezpieczeństwa portalu Allegro ponad sto osób pokrzywdzonych. Za popełnione przestępstwa zatrzymanemu grozi nawet 8 lat więzienia.
Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą zatrzymali 21-letniego mężczyznę w chwili, kiedy chciał wyjść z jednej z kawiarenek internetowych w Bytomiu. Oszust był zaskoczony. Jak ustalili oficerowie z zespołu przestępczości komputerowej zajmujący się sprawą, w okresie swojej trzyletniej działalności przestępca korzystał z kilkudziesięciu kont internetowych. W okresie początkowym zatrzymany podszywał się pod przedstawiciela fundacji, gdzie za wpłaty różnych kwot pieniędzy oferował darczyńcom wysokiej klasy telefony komórkowe po bardzo atrakcyjnych cenach. Komórek takich nigdy nie posiadał. Podawał się także za przedstawiciela firmy produkującej telefony komórkowe. Pieniądze z tych jednostronnych transakcji wpływały na jego konto bankowe. Aby uwiarygodnić swój przestępczy proceder “nabijał” na założone przez siebie konta internetowe pozytywne komunikaty, dopiero później wprowadzał wysokiej jakości urządzenia, po bardzo atrakcyjnych cenach. Pod koniec 2007 roku uzyskał dostęp i przejął kilka kont internetowych osób wiarygodnych. Był na tyle przekonujący, że zachęcił właścicieli kont do współpracy, a po uzyskaniu haseł dostępu i loginów w ciągu kilku dni wystawiał na aukcję telewizory LCD, laptopy i komórki po promocyjnych cenach. Pieniądze z tych transakcji wpływały na jego rachunki bankowe. Przed zatrzymaniem, oszust postanowił “ułożyć sobie życie”. Jak wyznał przesłuchującym go policjantom - z uzyskanych w ten sposób pieniędzy chciał kupić dom. W tym celu przygotowywał się do wyłudzenia kredytu. W trakcie przeszukania policjanci zabezpieczyli pieczątki o treści: "prezes zarządu", "członek zarządu", "priorytet", pieniądze w kwocie 1600 złotych, karty bankomatowe oraz karty SIM do telefonów komórkowych. Podczas przesłuchania przyznał się do popełnienia zarzucanych mu przestępstw. Jak stwierdził, swoją działalność oszusta internetowego rozpoczął, gdy sam został oszukany. Wcześniej chciał dorobić sobie pracą chałupniczą. Wybrał ofertę montażu długopisów. Trafił na oszustów, którym wpłacił pieniądze, nic w zamian nie otrzymując. W ten sposób chciał się zemścić. Zatrzymany był poszukiwany pięcioma listami gończymi wydanymi przez sądy z terenu całego kraju. W związku ze swoim procederem zmieniał miejsce zamieszkania, czym utrudniał policjantom wcześniejsze zatrzymanie. Za te przestępstwa grozi mu do 8 lat więzienia.