Wiadomości

Zatrzymanie porywaczy

Data publikacji 06.08.2007

Tuż po 18:00 bytomscy policjanci zostali telefonicznie powiadomieni przez zdenerwowaną kobietę o porwaniu sprzed bloku jej 16-letniego syna. Z jej relacji wynikało, że trzej nieznani mężczyźni wepchnęli go do forda i odjechali w nieznanym kierunku.

Tuż po 18:00 bytomscy policjanci zostali telefonicznie powiadomieni przez zdenerwowaną kobietę o porwaniu sprzed bloku jej 16-letniego syna. Z jej relacji wynikało, że trzej nieznani mężczyźni wepchnęli go do forda i odjechali w nieznanym kierunku. Policjanci natychmiast podjęli poszukiwania w ścisłej współpracy z rodziną porwanego nastolatka. Po upływie 40 minut porywacze nawiązali kontakt telefoniczny z rodziną, żądąjąc 200 zł w zamian za uwolnienie chłopca. Uzgodniono miejsce przekazania pieniędzy i sposób uwolnienia porwanego. Miała to być stacja paliw w dzielnicy Bytomia – Stroszku. W ostatniej chwili sprawcy zmienili jednak miejsce, przenosząc spotkanie na inną stację w centrum miasta. Tam też, po przyjęciu żądanej kwoty, dwaj z nich zostali zatrzymani. Okazało się, że porwany był przetrzymywany przez trzeciego ze sprawców w zaroślach kilka kilometrów od umówionego miejsca. W niespełna godzinę od powiadomienia policji o zdarzeniu szesnastolatek odzyskał wolność, a wszyscy porywacze trafili do policyjnego aresztu. Zatrzymani, to mieszkańcy Bytomia – Miechowic w wieku od 21 do 23 lat. Obecnie wyjaśniane są wszystkie okoliczności zdarzenia.

Powrót na górę strony