Bo...spóźnił się na pociąg
Policjanci z Komisariatu III przedstawili wczoraj zarzuty uszkodzenia mienia 37-letniemu mieszkańcowi Warszawy. Około 16.00 na bielskim dworcu PKP przy ulicy Warszawskiej sprawca rozbił szybę w okienku informacji, a następnie wyrwał i skradł element...
Policjanci z Komisariatu III przedstawili wczoraj zarzuty uszkodzenia mienia 37-letniemu mieszkańcowi Warszawy. Około 16.00 na bielskim dworcu PKP przy ulicy Warszawskiej sprawca rozbił szybę w okienku informacji, a następnie wyrwał i skradł element sterujący mikrofonu, powodując straty w wysokości 300 złotych. Wandal szybko został zatrzymany i przewieziony na komisariat. Okazało się, że mężczyzna był trzeźwy. Jak sam stwierdził – wzburzyło go zachowanie kasjerki, która odmówiła mu zwrotu pieniędzy za bilet na pociąg do Warszawy, na który się spóźnił. Swoją frustrację i złość odreagował rozbijając szybę i niszcząc znajdujący się w zasięgu jego ręki mikrofon. Chuligan trafił do policyjnego aresztu. Za przestępstwo, którego się dopuścił grozi mu kara 5 lat pozbawienia wolności.