Jednoślady na celowniku – seria niebezpiecznych wypadków i ważne przypomnienie o przepisach
Ostatnie dni przyniosły niepokojący wzrost liczby zdarzeń z udziałem hulajnóg, skuterów i motocykli. Brawura, alkohol i lekceważenie przepisów to główne przyczyny tych sytuacji. Policjanci apelują o rozwagę, trzeźwość i jazdę w kasku – nawet jeśli nie jest on obowiązkowy.
W sobotę przed godziną 17:00 na ulicy Karłowicza 17-letni użytkownik hulajnogi elektrycznej z nieustalonych jeszcze przyczyn przewrócił się i uderzył o jezdnię. Chłopak był nieprzytomny i z obrażeniami ciała został pilnie przewieziony do szpitala. Miał jednak na sobie kask, który prawdopodobnie uchronił go przed poważniejszym urazem głowy.
W poniedziałek na Drodze Krajowej nr 81 doszło do serii groźnych zdarzeń. Najpierw, około 11:30 w rejonie galerii handlowej, 25-letni motocyklista stracił panowanie nad pojazdem z powodu niedostosowania prędkości do warunków na drodze. Choć nie odniósł poważnych obrażeń, został ukarany mandatem karnym. Zaledwie dwie godziny później, na wysokości ulicy Wolności – kierujący skuterem marki Zipp 28-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju nieprawidłowo zmienił pas ruchu i doprowadził do zderzenia z audi. Sprawca również zakończył interwencję mandatem.
Do najbardziej niepokojącego incydentu doszło jednak tego samego dnia po godzinie 19:00 na ulicy Pszczyńskiej. Dwóch 18-latków podróżowało jedną hulajnogą elektryczną, co już samo w sobie stanowi poważne naruszenie przepisów. Jak ustalili żorscy policjanci, kierujący hulajnogą młody mężczyzna miał w organizmie niemal 1,5 promila alkoholu. Poruszał się chodnikiem i w pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem. Jego pasażer spadł z hulajnogi i uderzył głową w bok autobusu, który oczekiwał na możliwość wjazdu na skrzyżowanie. W wyniku zdarzenia 18-latek doznał obrażeń, w tym urazu głowy, i został przewieziony do szpitala celem dalszej diagnostyki i leczenia. Pasażer pasażer miał nieco mniej alkoholu w organizmie niż kierujący - policyjne badanie wykazało prawie 1 promil.
Policjanci przypominają, że hulajnogą elektryczną mogą poruszać się osoby powyżej 10 roku życia, które posiadają kartę rowerową lub prawo jazdy kategorii AM, A1, B1 lub T. Dzieci poniżej 10 roku życia mogą korzystać z hulajnogi elektrycznej wyłącznie w strefach zamkniętych dla ruchu i tylko pod opieką dorosłych. Co istotne – zgodnie z przepisami – hulajnoga elektryczna jest jednoosobowym środkiem transportu, a przewożenie pasażera jest niedozwolone i niebezpieczne.
Mundurowi apelują także o zdrowy rozsądek i stosowanie kasków ochronnych. Choć prawo nie nakazuje ich noszenia, to w wielu przypadkach – jak pokazuje sobotnie zdarzenie – kask może znacząco zminimalizować obrażenia, a nawet uratować życie. Wzrost liczby wypadków z udziałem jednośladów to sygnał alarmowy – brak wyobraźni, alkohol, brawura i łamanie przepisów mogą mieć tragiczne skutki.