Wiadomości

Miały być zyski z kryptowalut, a zostały straty na 700 tys. zł

Data publikacji 08.09.2024

Zaczęło się od kliknięcia w reklamę na portalu internetowym, aby 45-letnia mieszkanka Jaworzna, skuszona okazją szybkiej inwestycji i zarobku, przelała drobne kwoty, które przez noc miały zarabiać. Szybko pojawił się jednak telefon od rzekomego "analityka", który okazał się oszustem. W efekcie kobieta wraz z synem, który jej pomagał, utracili łącznie 700 tys. zł.

Do jaworznickiej komendy zgłosiła się 45-letnia kobieta, która została oszukana. Chciała zainwestować w kryptowaluty, gdy zobaczyła reklamę firmy na popularnej platformie internetowej. Zgodnie z instrukcją, w formularzu kontaktowym zostawiła swoje dane.

Przelała pieniądze, aby zainwestować w kopalnie bitcoinów. Pieniądze przez noc miały zarabiać. I początkowo tak się stało, gdyż już następnego dnia na jej koncie pojawiały się drobne kwoty z „zysków”, ale również zadzwonił rzekomy "analityk" tej firmy.

Mężczyzna rozpoczął także korespondencję z pokrzywdzoną przez komunikator. „Analityk” doradził, aby kobieta wpłaciła więcej pieniędzy, gdyż będą one zarabiały. Polecił również zainstalowanie aplikacji, co kobieta uczyniła.

Niestety aplikacja ta pozwoliła oszustowi samodzielnie przeprowadzać transakcje na jej koncie. Gdy uzyskał już "zdalny pulpit", ukradł z konta pokrzywdzonej wszystkie pieniądze, a następnie zaciągnął kredyty na dane jej oraz syna.

W kolejnych dniach pojawiały się prośby o wpłacanie następnych kwot pieniędzy oraz groźby, że w przypadku braku opłacenia podatku, grozi ryzyko sprawy sądowej w Anglii. Oszust przekazał, że w momencie opłacenia podatku, zarobione środki zostaną wypłacone, jednak kobieta w tym momencie zorientowała się, że to oszustwo. W efekcie 45-latka i jej syn zostali oszukani na kwotę 700 tysięcy złotych. 

Kryptowaluta, to wirtualna waluta określana przez niektórych mianem „cyfrowego złota”. Coraz więcej ludzi, skuszonych perspektywą szybkiego zysku, decyduje się na inwestowanie w kryptowaluty na popularnych platformach internetowych.

Jak każda inwestycja na giełdzie, i ona niesie ze sobą spore ryzyko. Dodatkowym  niebezpieczeństwem jest to, że w internecie bardzo często można spotkać oszustów, którzy bez skrupułów wykorzystują niewielkie doświadczenie inwestorów, o czym właśnie przekonało się dwoje mieszkańców Jaworzna.

Przydantne informacje znajdziesz w serwisie Narodowego Banku Polskiego. Przeczytaj i nie daj się oszukać!

Prosimy o zachowanie rozsądku przy transakcjach internetowych. Jeśli ktoś w rozmowie telefonicznej ktoś proponuje nam możliwość uzyskania szybkich i wysokich zysków dzięki inwestycji w kryptowaluty oraz namawia do zainstalowania na komputerze lub telefonie programu do zdalnego sterowania – nie działajmy pochopnie.
Dobrze jest zweryfikować tożsamość tych osób oraz prawdziwość deklarowanego celu kontaktu. Pod żadnym pozorem za namową obcych osób nie instalujmy na urządzeniach programów, dzięki którym ktoś uzyskuje możliwość ich zdalnej obsługi.
Nie dajmy się skusić pozornie atrakcyjnym ofertom. Może to bowiem spowodować utratę pieniędzy.

Powrót na górę strony