Dzielnicowi odnaleźli zaginioną seniorkę
Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 96-letniej mieszkanki Lędzin. Seniorka wyszła w nocy z domu, nikogo o tym nie informując. Sytuacja była bardzo poważna, ponieważ kobieta ma problemy z pamięcią, a także dolegliwości zdrowotne. Dzięki szybko podjętym działaniom bieruńscy dzielnicowi odnaleźli wyziębioną seniorkę.
W poniedziałek około godziny 6:30 policjanci z bieruńskiej komendy pojechali do jednego domów w Lędzinach, w związku z informacją o zaginięciu 96-letniej kobiety. Jak ustalili mundurowi o godzinie 22 seniorka miała kłaść się spać w swoim pokoju, jednak rano rodzina zorientowała się, że kobiety nie ma w domu. Z 96-latką nie było żadnego kontaktu. Sytuacja była bardzo poważna. Seniorka miała na sobie wyłącznie piżamę, a całą noc występowały intensywne opady deszczu. Dodatkowo stróże prawa ustalili, że 96-latka ma problemy ze zdrowiem i pamięcią. Policjanci natychmiast przystąpili do poszukiwań. Liczyła się każda sekunda.
W pewnym momencie dzielnicowi zauważyli, na jednej z posesji, leżącą na ziemi starszą kobietę. Szybko okazało się, że jest to 96-letnia zaginiona. Seniorka była przytomna, ale już bardzo mocno wychłodzona. Dzielnicowi zaopiekowali się wyziębioną i przemoczoną starszą panią. Odnaleziona seniorka trafiła pod opiekę lekarzy.