Nie chciał iść do więzienia, więc schował się do łóżka
Kryminalni z Referatu Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie zatrzymali na terenie województwa świętokrzyskiego mężczyznę poszukiwanego listem gończym. 29-latek ścigany był przez krakowski sąd do odbycia 4,5 roku więzienia za przestępstwo popełnione w 2020 roku pod Miechowem (woj. małopolskie). Gdy policjanci weszli do mieszkania, które zajmował, znaleźli go... w skrzyni łóżka. Mężczyzna trafił już za kratki.
Kryminalni zajmujący się poszukiwaniem osób ukrywających się przed organami ścigania codziennie prowadzą szereg czynności, by przestępcy ponieśli konsekwencje swoich czynów.
18 listopada wpadli na trop 29-latka, który ukrywał się na terenie województwa świętokrzyskiego. Mężczyzna słysząc, że do mieszkania weszli policjanci, postanowił się ukryć. O tym, że nie uniknie odpowiedzialności za swoje czyny przekonał się, gdy policjanci wyciągnęli go ze skrzyni łóżka i założyli na ręce kajdanki. Mężczyzna trafił już do więzienia.
Decyzją sądu, 29-latek miał do odbycia karę 4,5 roku więzienia za przestępstwo, którego dopuścił się w 2020 roku wspólnie z 3 innymi swoimi kolegami w powiecie miechowskim. Cała czwórka usłyszała wtedy zarzut bezprawnego pozbawienia wolności ze szczególnym udręczeniem 20-letniego wówczas mężczyzny.