Dzielnicowy na urlopie zatrzymał pijanego kierowcę na zakazie
Zdecydowana reakcja policjanta z Komisariatu Policji w Boguszowicach przyczyniła się do wyeliminowania z ruchu nietrzeźwego kierującego. Mężczyzna mając promil alkoholu w organizmie uderzył w barierki przy przejściu dla pieszych, po czym uciekł z miejsca zdarzenia. Będący na urlopie aspirant Sebastian Szymoszek uniemożliwił kierowcy dalszą jazdę.
Służba w Policji nie kończy się w momencie zdjęcia munduru. Policjant reaguje na łamanie prawa o każdej porze, niezależnie, czy jest na służbie, czy ma dzień wolny. Dzisiaj, po godzinie 7.00, dzielnicowy z Komisariatu Policji w Boguszowicach, przebywając na urlopie, przejeżdżał ulicą Konarskiego w Radziejowie i zauważył kierowcę mercedesa, który uderzył w barierki przy przejściu dla pieszych, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia. Policjant szybko zareagował i zatrzymał kierującego, uniemożliwiając mu dalszą jazdę. Od mężczyzny wyczuł alkohol. Aspirant Sebastian Szymoszek poinformował kierującego, że jest policjantem i zabrał mu kluczyki. O zdarzeniu powiadomił dyżurnego komisariatu, który na miejsce skierował policyjny patrol. Stróż prawa czekał z kierującym do czasu przyjazdu mundurowych. Badanie stanu trzeźwości 50-latka wykazało promil alkoholu w jego organizmie. Ponadto okazało się, że mieszkaniec Wodzisławia Śląskiego ma czynny zakaz prowadzenia pojazdów, a jego mercedes nie był ubezpieczony.
Pamiętajmy, że każda ilość wypitego alkoholu obniża koncentrację, zmiesza szybkość reakcji oraz powoduje błędną ocenę odległości i prędkości. Pijany kierowca jest zagrożeniem dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego. Reakcja policjanta, który zachował czujność, być może pozwoliła uniknąć tragedii na drodze.