"Dzicy lokatorzy" w tarapatach
Nawet na 8 lat może trafić do więzienia 22-letni mieszkaniec Myszkowa, zatrzymany przez miejscowych kryminalnych. Mężczyzna usłyszał 3 zarzuty. Odpowie za posiadanie i udzielanie narkotyków, a także za naruszenie miru domowego. Dzisiaj prokurator zadecydował o objęciu go policyjnym dozorem.
Policjanci z myszkowskiej komendy pojechali na interwencję do jednego z mieszkań na terenie miasta. Na miejscu spotkali roztrzęsionego mężczyznę, który poinformował mundurowych, że wewnątrz jego mieszkania znajdują się jakieś obce osoby. Na miejscu błyskawicznie zjawił się też patrol kryminalnych. Jak się okazało, wewnątrz mieszkania przebywał znany myszkowskim policjantom 22-latek, jego o rok starszy kompan oraz trzyosobowa grupa 15-latków. Wszyscy zostali zatrzymani do wyjaśnienia tej sprawy. Byli pod wpływem alkoholu. Jak się okazało, 22-latek miał przy sobie marihuanę. Śledczy udowodnili mu, że chwilę wcześniej udzielił tej substancji dwóm 15-letnim kolegom. Mężczyzna za ten czyn może trafić do więzienia nawet na 8 lat. Oprócz tego nie uniknie odpowiedzialności za posiadanie narkotyków i naruszenie miru domowego. Dzisiaj prokurator zastosował wobec 22-latka środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Jego o rok starszy kolega odpowie za naruszenie miru domowego, a nastolatkowie zostali przekazani rodzicom. O ich zachowaniu stróże prawa powiadomili sąd rodzinny, który zadecyduje o ich losie.