W „nerce” ukrywał blisko 120 porcji dilerskich amfetaminy
W ręce świętochłowickich stróżów prawa wpadł 35-letni kierowca jednośladu, który miał przy sobie amfetaminę. Mężczyzna prawdopodobnie prowadził też motorower, będąc pod wpływem środków odurzających. Jeżeli potwierdzi się ten fakt, mieszkaniec Świętochłowic odpowie także za jazdę pod wpływem narkotyków. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.
Świętochłowiccy mundurowi patrolując nocą miasto, zauważyli na ul. Śląskiej jednoślad, którego kierujący na widok policyjnego radiowozu znacznie przyspieszył. Policjanci zatrzymali pojazd do kontroli. Kierujący motorowerem świętochłowiczanin w trakcie czynności był nerwowy i pobudzony. Jego zachowanie wskazywało, że może być pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem nie wykazało jednak, że 35-latek prowadził jednoślad pod jego wpływem. Szybko jednak na jaw wyszedł powód jego zdenerwowania. Stróże prawa znaleźli przy mężczyźnie dwa woreczki foliowe z białą substancją proszkową, które ukrywał w saszetce typu „nerka”. Jak się później okazało była to amfetamina, z której można przygotować blisko 120 porcji dilerskich tego narkotyku. Ponadto w związku z podejrzeniem, że mężczyzna mógł kierować motorowerem po użyciu narkotyków, pobrano mu krew do dalszych badań. Mieszkaniec Świętochłowic trafił do policyjnego aresztu. W piątek usłyszał zarzut posiadania narkotyków. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi mu kara do 3 lat więzienia. Jeżeli okaże się, że 35-latek dopuścił się jazdy pod wpływem środków odurzających, usłyszy kolejny zarzut. Postępowanie w sprawie prowadzi świętochłowicka komenda.
Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 7.67 MB)