Wpadł z 2000 działek narkotyków i zaatakował policjanta
Sosnowieccy kryminalni zatrzymali mężczyznę, który podczas czynności służbowych, by umożliwić sobie ucieczkę, rzucił się na policjantów. Jak się okazało - nie bez powodu. W zajmowanym przez niego mieszkaniu śledczy zabezpieczyli blisko 1870 porcji amfetaminy i ponad 400 działek marihuany. 27-latkowi grozi nawet 10 lat więzienia.
Kryminalni wiedzieli, że 27-latek może mieć narkotyki. Zastali go, kiedy wychodził z mieszkania. Gdy zorientował się, że ma do czynienia z policjantami, zaatakował ich, chcąc umożliwić sobie ucieczkę. Po chwili został obezwładniony, a zajmowane przez niego mieszkanie przeszukane. Jak się okazało, mężczyzna miał powody, aby unikać stróżów prawa. Podczas przeszukania śledczy zabezpieczyli blisko 1870 porcji amfetaminy i ponad 400 działek marihuany. Za posiadanie znacznych ilości narkotyków 27-latkowi grozi 10 lat więzienia. Odpowie również za naruszenie nietykalności cielesnej policjanta. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na 2 miesiące.