Wiadomości

Trwają zatrzymania pseudokibiców, uczestników niedzielnej burdy

Data publikacji 05.04.2016

Kryminalni z Żor zatrzymali pierwszych pseudokibiców podejrzewanych o czynny udział w niedzielnym zbiegowisku, do którego doszło na terenie miasta. Po rezegranym pomiędzy Ruchem Chorzów a Wisłą Kraków meczu, awanturnicy wszczęli burdę na jednym z żorskich osiedli. O dalszym losie zatrzymanych zadecyduje teraz prokurator.

W niedzielę wieczorem policjanci z Żor interweniowali na osiedlu Pawlikowskiego, gdzie pseudokibice dwóch klubów, po meczu rozegranym na stadionie w Chorzowie, wszczęli awanturę. Jak wynikało z relacji świadków liczna grupa agresywnych i zamaskowanych mężczyzn, krążąc pomiędzy blokami, miała dewastować pojazdy.

Pojawienie się policyjnych patroli szybko przywróciło łąd i porządek na osiedlu. Pomimo że pseudokibice uciekali na widok radiowozów, chwilę później pierwsi z awanturników zostali zatrzymani przy Alei Zjednoczonej Europy. Kierowcy przewożącemu trójkę pasażerów mundurowi zatrzymali dowód rejestracyjny oraz ukarali mandatem karnym, gdyż mężczyzna poruszał się pojazdem bez szyb stwarzając zagrożenie w ruchu drogowym.

Wczoraj dzięki staraniom operacyjnych do policyjnego aresztu trafiło 3 mieszkańców powiatu pszczyńskiego. Mężczyźni w wieku od 21 do 26 lat podejrzewani są o czynny udział w zbiegowisku i gwałtowny zamach na mienie. W niedzielę podczas zajścia zniszczyli prawdopodobnie samochód należący do mieszkańca osiedla Pawlikowskiego powodując straty sięgające co najmniej 500 złotych.

Sprawą pseudokibiców nadal intensywnie zajmują się żorscy kryminalni. Zapowiadają dalsze zatrzymania i apelują do wszystkich osób, które były świadkami niedzielnych wydarzeń o kontakt w tej sprawie. Policjanci proszą też o to, aby osoby posiadające nagrania wideo skontaktowały się z miejscową jednostką policji i przekazały je kryminalnym. Śledczy gwarantują wszystkim anonimowość i zapewniają, że każda informacja zostanie skrupulatnie sprawdzona.

Stróże prawa apelują również do osób, które zostały pokrzywdzone w wyniku zdarzenia o zgłaszanie się na komendę.

Powrót na górę strony