Zabezpieczali miejsce uszkodzonego gazociągu
Policjanci z Kłobucka zabezpieczali miejsce uszkodzenia rurociągu gazowego w Białej. Ewakuowano 30 mieszkańców pobliskich posesji, wyznaczono 200-metrową strefę bezpieczeństwa, przez 1,5 godziny odcinek drogi Biała-Kamyk został wyłączony z ruchu. Na szczęście nie doszło do wybuchu ulatniającego się gazu, a po usunięciu usterki wszyscy powrócili do swoich domów.
W piątek po południu oficer dyżurny kłobuckiej komendy policji otrzymał zgłoszenie, że w Białej został uszkodzony gazociąg. Policjanci wstępnie ustalili, że podczas prac związanych z podłączeniem linii wodociągowej do jednej z posesji, operator koparki nieopatrznie uszkodził rurę gazową. Z uwagi na zagrożenie wybuchem ulatniającego się gazu, mieszkańcy sąsiednich domów zostali ewakuowani w bezpieczne miejsce, na wskazanym odcinku drogi pogotowie energetyczne odłączyło zasilanie, a droga wojewódzka nr 491 - łącząca Kamyk z Białą - została wyłączona z ruchu. Pogotowie gazowe niezwłocznie usunęło usterkę i już po kilkudziesięciu minutach od zgłoszenia, ewakuowani mieszkańcy Białej mogli bezpiecznie wrócić do swoich domów. Szczegóły tego zdarzenia badają teraz kłobuccy śledczy.
Niewątpliwie prowadzone przed dwoma tygodniami działania pozoracyjne wybuchu gazu podczas IV Manewrów Służb Ratowniczych w Kłobucku okazały się bardzo przydatne w tego typu realnych zdarzeniach i pomogły szybko zareagować w sytuacji zagrożenia.