Wiadomości

Odwiedli mężczyznę od skoku z wiaduktu autostrady

Data publikacji 04.08.2014

Po prawie trzech godzinach rozmów policjanci odwiedli od samobójstwa 32-letniego mężczyznę. Mieszkaniec Rudy Śląskiej chciał się rzucić z wiaduktu na autostradę A4. Przekazany w ręce ratowników medycznych, trafił on na obserwację do szpitala.

Desperat nie reagował na namowy policjantów do powrotu za barierki. Konieczne było wyłączenie z ruchu wszystkich pasów autostrady bezpośrednio pod wiaduktem, gdzie strażacy rozłożyli sprzęt ratowniczy na wypadek skoku mężczyzny. Mundurowi z drogówki przez cały czas akcji czuwali nad bezpieczeństwem jej uczestników oraz kierowali pojazdy jadące autostradą na węzeł Wirek, próbując rozładować kilkukilometrowe korki. Policjanci przez prawie trzy godziny próbowali nakłonić mężczyznę do zejścia z wiaduktu jednak nie docierały do niego żadne argumenty. Dopiero po północy namówili go do oddania się w ręce ratowników. Rudzianin został przewieziony przez pogotowie ratunkowe na obserwację do szpitala.

Powrót na górę strony