Wiadomości

Napadł na kolegę od kieliszka

Data publikacji 28.09.2013

Policjanci z Bytomia zatrzymali 21-letniego rozbojarza. Mężczyzna napadł na kolegę z którym wracał ze wspólnej imprezy. Bytomianin pobił 22-latka a następnie ukradł mu zegarek, telefon komórkowy oraz pieniądze. Zebrany przez policjantów i prokuratorów materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutów. Dzisiaj o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Policjanci z Bytomia zatrzymali 21-letniego rozbojarza. Mężczyzna napadł na kolegę z którym wracał ze wspólnej imprezy. Bytomianin pobił 22-latka a następnie ukradł mu zegarek, telefon komórkowy oraz pieniądze. Zebrany przez policjantów i prokuratorów materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutów. Dzisiaj o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Policjanci patrolujący rejon Stroszka zauważyli mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać. Funkcjonariusze dogonili 21-latka. Podczas jego kontroli dyżurny powiadomił policjantów, że kilkanaście minut wcześniej w tym rejonie doszło do rozboju. Jak się okazało legitymowany mężczyzna posiadał przy sobie przedmioty, które chwilę wcześniej ukradł 22- latkowi. Mężczyzna przyznał się do napadu. Jak ustalili śledczy, mężczyźni poznali się kilka godzin wcześniej i wspólnie z innymi kolegami spożywali alkohol. Gdy impreza się skończyła obaj poszli w tym samym kierunku. Podczas wspólnego powrotu 21-latek pobił towarzysza i zabrał mu zegarek oraz telefon komórkowy. Następnie poszedł z 22-latkiem do bankomatu i kazał mu wypłacić pieniądze, które również zabrał. Rozbojarz trafił do policyjnego aresztu. Zebrany przez policjantów i prokuratorów materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutów. Dzisiaj o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Powrót na górę strony