Ukradła pierścionek z brylantami
Policjanci z Komisariatu IV Policji w Częstochowie zatrzymali 36-letnią kobietę, która w trakcie pracy w jednym z częstochowskich hoteli, okradła gościa hotelowego. Łupem złodziejki padł pierścionek z brylantem wartości 7500 złotych. Policjanci odzyskali drogocenną biżuterię, a częstochowianka usłyszała zarzut kradzieży. Grozi jej teraz do 5 lat więzienia.
Policjanci z Komisariatu IV Policji w Częstochowie zatrzymali 36-letnią kobietę, która w trakcie pracy w jednym z częstochowskich hoteli, okradła gościa hotelowego. Łupem złodziejki padł pierścionek z brylantem wartości 7500 złotych. Policjanci odzyskali drogocenną biżuterię, a częstochowianka usłyszała zarzut kradzieży. Grozi jej teraz do 5 lat więzienia.
Na policję zgłosiła się 29-letnia mieszkanka powiatu wschowskiego, która powiadomiła o kradzieży platynowego pierścionka z brylantem, wartości 7500 złotych. Pierścionek został skradziony z pokoju w częstochowskim hotelu, w którym się zatrzymała. Policjanci pracujący nad sprawa ustalili, że to 36-letnia pracownica hotelu skradła drogocenną biżuterię. W trakcie przeszukania rzeczy należących do kobiety, policjanci znaleźli skradziony pierścionek. Jak się też okazało, kobieta nie zdawała sobie sprawy jaką miał wartość. W trakcie próby sprzedaży, jubiler odmówił przyjęcia tak drogiej rzeczy. Złodziejka wpadła w ręce mundurowych. 36-letnia częstochowianka usłyszała zarzut kradzieży, za co grozi jej do 5 lat więzienia.