Nietrzeźwy kierowca autobusu miejskiego
Dzisiaj, kilka minut przed 6:00 w ręce policjanctów ze świętochłowickiej drogówki wpadł nietrzeźwy kierowca autobusu komunikacji miejskiej. Natkął się na patrol policji, kiedy jechał ulicą Wojska Polskiego. 55-letni rudzianin „wydmuchał” aż 0,35 mg/l, co w prostym przeliczeniu daje prawie promil alkoholu we krwi. W tym stanie przewoził około 30 pasażerów, udających się głównie do pracy.
Dzisiaj, kilka minut przed 6:00 w ręce policjanctów ze świętochłowickiej drogówki wpadł nietrzeźwy kierowca autobusu komunikacji miejskiej. Natkął się na patrol policji, kiedy jechał ulicą Wojska Polskiego. 55-letni rudzianin „wydmuchał” aż 0,35 mg/l, co w prostym przeliczeniu daje prawie promil alkoholu we krwi. W tym stanie przewoził około 30 pasażerów, udających się głównie do pracy.
Oprócz konsekwencji za jazdę w stanie nietrzeźwości, mężczyzna musi się również liczyć z ewentualnością przedstawienia mu innego zarzutu, dotyczącego sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym.W pierwszym przypadku prawo przewiduje karę nawet 2 lat pozbawienia wolności, natomiast w drugim kara wzrasta do 8 lat. O dalszym losie nieodpowiedzialnego kierowcy zadecyduje teraz prokurator i sąd.