Nie Reagujesz - Akceptujesz! - Policja Śląska

Mundurowi świętochłowickiej komendy zatrzymali 28-letniego mieszkańca Rudy Śląskiej. Mężczyzna został ujęty przez świętochłowiczanina w budynku, w którym próbował włamać się do pomieszczeń piwniczych i splądrować ich zawartość. Jak się okazało, nie jest to jego pierwsze przewinienie, dlatego odpowie w warunkach recydywy. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Gliwiccy wywiadowcy zatrzymali 34-latka, który włamał się do zaparkowanej przed blokiem toyoty. Mieszkaniec gminy Strzelce Opolskie wpadł na gorącym uczynku, kiedy był w środku okradanego samochodu. Okazało się także, że chwilę wcześniej wybił szybę w oplu, którego wnętzre również zamierzał splądrować.

Bytomianin lubiący dewastować cudze mienie został zatrzymany przez mundurowych dzięki zgłoszeniu od mieszkańców. Coraz więcej osób „reaguje i nie akceptuje”. Wystarczy wykonać darmowe połączenie z numerem 112, aby zwielokrotnić szansę na szybkie ujęcie sprawcy. Wczoraj w nocy pijany wandal zniszczył kilka zaparkowanych w Miechowicach samochodów.

Informacja przekazana dyżurnemu raciborskiej policji przez świadka doprowadziła do zatrzymania pijanego kierowcy sprawcy kolizji drogowej. 31-letni mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu nawet 2-letni pobyt w więzieniu.

Nie reagujesz – akceptujesz! Tą zasadą kierowała się 33-letnia mieszkanka Zawiercia, która udaremniła dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy. 53-latek miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Został zatrzymany. Usłyszał już zarzut, do którego się przyznał. Apelujemy do kierowców o rozsądek! Do wszystkich zwracamy się z apelem o reakcję i brak akceptacji dla alkoholu za kierownicą!

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który w biały dzień zniszczył elewację budynku szkoły poprzez pomalowanie jej sprayem. Wandal umieścił na niej napis jednego z piłkarskich klubów sportowych. Zatrzymany łodzianin miał przy sobie torbę ze sprayami, naklejkami klubowymi oraz szalikiem piłkarskim. Wszystkie te przedmioty zostały zabezpieczone jako dowód w sprawie. 20-latek trafił do policyjnego aresztu. Dzisiaj usłyszy zarzut zniszczenia mienia. Grozi mu nawet 5 lat więzienia.

Pomimo licznych akcji i kampanii społecznych nadal zdarzają się kierowcy, którzy decydują się na jazdę samochodem po tym, jak wcześniej spożywali alkohol. Na szczęście tolerancja społeczeństwa na tego typu zachowania jest coraz mniejsza. Przekonał się o tym 24-latek, którego jazdę całą szerokością drogi zauważył inny kierowca i powiadomił o tym stróżów prawa.

Wzorową postawą wykazał się świadek, którzy jadąc w kierunku Zawady zauważył poruszającego się przed nim "wężykiem "volkswagena. O swoich spostrzeżeniach powiadomił myszkowskich policjantów. Dzięki jego prawidłowej postawie obywatelskiej stróże prawa wyeliminowali z ruchu nietrzeźwego kierowcę.

To kolejny przykład braku społecznej zgody na jazdę po pijanemu. Wczoraj na ul. Batorego doszło do obywatelskiego zatrzymania. Świadek zareagował i uniemożliwił jazdę kierowcy peugeota, który miał w organizmie ponad pół promila alkoholu. Teraz bytomscy śledczy wyjaśniają okoliczności tej interwencji.

Wzorową postawą wykazali się młodzi mężczyźni, którzy na DK 44 w Bieruniu zatrzymali nietrzeźwego kierowcę. Jeden ze świadków to „świeżo upieczony” policjant z katowickiego oddziału prewencji policji. Gdyby nie ich czujność i szybkie działanie, nie wiadomo jak zakończyłaby się dalsza jazda nieodpowiedzialnego mieszkańca Lędzin...