Wiadomości - Policja Śląska

Aplikacja „Kwarantanna domowa” dostępna jest do pobrania na telefony w sklepach Google Play oraz App Store. Więcej na temat aplikacji „Kwarantanna Domowa” na stronie Ministerstwa Cyfryzacji.

Każdego dnia policjanci w całym kraju wspierając służby sanitarne sprawdzają, czy osoby zakwalifikowane do kwarantanny respektują ciążący na nich obowiązek. Liczba osób, które powinny przebywać w wyznaczonym miejscu, z dnia na dzień rośnie. Niestety nie wszyscy rozumieją powagę sytuacji i narażają na ryzyko inne osoby. Wszyscy ci, którzy nie stosują się do przepisów obowiązujących w związku z epidemią, muszą się liczyć z poważnymi konsekwencjami prawnymi swoich zachowań. Policja kolejny raz apeluje o przestrzeganie wprowadzonych ograniczeń. W obecnej sytuacji, hasło #zostanwdomu ma ogromne znaczenie dla bezpieczeństwa nas wszystkich.

Do centralnych magazynów śląskiego garnizonu Policji trafiły kolejne duże dostawy zakupionych środków ochrony sanitarnej oraz indywidualnej. Natychmiast też ruszyło ich wydawanie zaopatrzeniowcom poszczególnych jednostek terenowych, aby jak najszybciej trafiły one do policjantów w całym województwie. W pierwszej kolejności zestawy ochronne trafiają do mundurowych realizujących działania w walce z koronawirusem na tzw. „pierwszej linii”

Większość objętych kwarantanną domową nie opuszcza swoich mieszkań i stosuje się do zaleceń. Niestety, nie wszyscy w dobie zagrożenia wykazują się odpowiedzialnością. W sobotnie popołudnie mundurowi otrzymali informację o kobiecie objętej kwarantanną, która spaceruje po klatce schodowej. Dzielnicowy ustalił, że zawiercianka opuszczała mieszkanie, bo chciała... rozwiesić pranie.

Prokuratura Rejonowa w Dąbrowie Górniczej zastosowała środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego wobec mężczyzny, podejrzanego o uszkodzenie zabytkowych ołtarzy oraz publiczne znieważenie miejsca kultu religijnego w dąbrowskiej bazylice. Zatrzymanemu dąbrowianinowi grozi teraz nawet do 8 lat więzienia.

Do nietypowej interwencji doszło wczoraj na Drogowej Trasie Średnicowej. Wracający z Katowic policjanci z zabrzańskiej drogówki mł. asp. Sebastian Drabik oraz sierż. szt. Andrzej Niemiec zauważyli, że po jezdni chodzi wystraszony łabędź. Zwierzę nie potrafiło samodzielnie opuścić drogi i stanowiło zagrożenie dla innych kierujących. Policjanci ruszyli na pomoc.

Sosnowieccy kryminalni zatrzymali mężczyznę, który groził, że wrzuci dziś granat do jednej z placówek bankowych w centrum miasta. O swym zamiarze poinformował w sobotę w rozmowie przeprowadzonej pracownikiem infolinii banku. Szybko okazało się, że nie posiada on żadnych materiałów wybuchowych, a jego pogróżki wynikały z niezadowolenia z usług banku. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje prokurator, który oceni ewentualny zakres odpowiedzialności mężczyzny.

Kara 10 lat więzienia grozi dwoje mieszkańców Bytomia – 24-letnią kobietę oraz 29-letniego mężczyznę, którzy w swoim mieszkaniu posiadali narkotyki. Kryminalni z "dwójki" przejęli 109 gramów amfetaminy, 25 gramów marihuany oraz tabletki ecstasy. Decyzją prokuratora oboje zatrzymani zostali objęci policyjnym dozorem. Teraz odpowiedzą przed sądem.

Policjanci z częstochowskiego ruchu drogowego opracowali plakat z apelem do obywateli o rozsądek w związku z zagrożeniem koronawirusem. Celem inicjatywy jest uświadomienie osobom, które chorują lub przebywają na kwarantannie, że są odpowiedzialne także za zdrowie innych. Hasło akcji sugeruje, aby nie okłamywać o swoim stanie zdrowia przede wszystkim służb ratunkowych, które na tzw. "pierwszej linii" walczą z epidemią. Zagraża to zarówno im, jak i innym, a także utrudnia służbom niesienie pomocy.

Wywiadowcy z katowickiej komendy zostali zaatakowani, gdy udzielali pomocy przedmedycznej rannemu mężczyźnie. Policjanci zostali zmuszeni do użycia broni, raniąc napastnika. Ranni mężczyźni zostali przewiezieni do szpitala, gdzie udzielono im pomocy medycznej. Przy wsparciu policyjnych kontrterrorystów zatrzymany został również 54-latek, którego osadzono w policyjnym areszcie. Czynności w sprawie trwają.

Tarnogórscy policjanci sprawdzają, czy osoby objęte kwarantanną pozostają w miejscu do tego wyznaczonym. Większość osób, na które nałożono taki obowiązek, stosuje się do zasad. Niestety zdarzają się osoby, które świadomie go łamią. Przypominamy, że powiadomienie o objęciu kwarantanną jest wiążące prawnie i ma na celu ogólne bezpieczeństwo.

Większość osób, które w Tychach zostały objęte kwarantanną, stosuje się do jej zasad. Niestety zdarzają się też przypadki osób, które świadomie je łamią. Jedna z takich sytuacji miała miejsce w sobotę…

Śledczy z wydziału kryminalnego bielskiej komendy, współpracując z prokuraturą, doprowadzili do postawienia w stan oskarżenia 38-letniego oszusta. Mężczyzna prawie 100 razy oszukał kilkanaście osób, głównie księży i zakonników. W ciągu kilku lat wyłudził od nich około 85 tys. złotych, a ze swojej przestępczej działalności uczynił sobie stałe źródło dochodu. Akt oskarżenia w trwającym od blisko roku dochodzeniu trafił do sądu na początku marca. Za popełnione przestępstwa podejrzany może spędzić w więzieniu nawet 12 lat.