Wiadomości - Policja Śląska

Ponad 2 promile alkoholu w organizmie miała 51-letnia ekspedientka, która obsługiwał klientów w jednym z myszkowskich sklepów spożywczych. Do zatrzymania kobiety przyczyniła się informacja przekazana policjantom przez mieszkańca Myszkowa.

Myszkowski dzielnicowy uratował życie 40-letniego mieszkańca. Mężczyzna usiłował się powiesić we własnej piwnicy. Dzięki szybkiej akcji policjanta nie doszło do tragedii.

Pijani rodzice, którzy w sylwestrową noc opiekowali się 7-tygodniową córeczką, staną wkrótce przed sądem. Matka w chwili interwencji policjantów miała w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo, nietrzeźwym rodzicom może grozić kara nawet do 5 lat więzienia.

Policjanci z komisariatu I w Zabrzu zatrzymali 19-latka, który w mieszkaniu przy ulicy Ślęczka dokonał kradzieży rozbójniczej. Podejrzany zabrał 54-letniemu mężczyźnie telefon komórkowy, a kiedy ten usiłował go odzyskać, został pobity przez młodego przestępcę. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Policjanci z chorzowskiej komendy zatrzymali kobietę i mężczyznę, którzy podczas libacji alkoholowej pobili swojego znajomego. 51-latek w wyniku ataku serca zmarł kilka godzin później. Sprawcom za pobicie grozi do 3 lat więzienia.

Jedna osoba nie żyje, a druga trafiła do szpitala. To efekt działania śmiercionośnego czadu w jednym z domów w Myszkowie. Policjanci wyjaśniają dokładne przyczyny tragedii.

Zabrzańscy policjanci wyjaśniają szczegółowe okoliczności i przyczyny tragicznego pożaru, do którego doszło w sylwestrowe południe w jednym z domów przy ulicy Roosevelta. W pożarze mieszkania zginął 57-letni mężczyzna.

Nawet 12 lat więzienia grozi 28-latkowi, który napadł na stację paliw w Rzuchowie. Mężczyzna przedmiotem przypominającym broń sterroryzował pracownika stacji, zabrał pieniądze i uciekł. Chwilę później został zatrzymany przez policjantów z Wodzisławia Śląskiego. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.

Policjanci z Wręczycy Wielkiej przeprowadzili interwencję wobec 15-latki, która kompletnie pijana siedziała w przydrożnym rowie. Dziewczyna miała w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Gdyby nie właściwa reakcja anonimowego świadka, nastolatce groziłoby najprawdopodobniej wychłodzenie organizmu.

Zamiast na imprezę sylwestrową 43-letni będzinianin trafił do policyjnej izby zatrzymań. Nietrzeźwy mężczyzna, w trakcie interwencji w jego mieszkaniu, groził stróżom prawa oraz znieważył ich słownie. O jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd i prokurator. Grozi mu nawet 2 lata więzienia.

Chwile grozy przeżyła wczoraj mieszkanka Rogoźnej, która zlitowała się na swoim byłym mężem i na okres świąt przyjęła go pod swój dach. Mężczyzna upił się jednak w sylwestrową noc, a na drugi dzień najpierw wiatrówką, a potem nożem groził kobiecie pozbawieniem życia. Na szczęście z pomocą na czas przyszli policjanci, którzy zatrzymali furiata.