Aresztowany za śmiertelne pobicie
65-letni mężczyzna usłyszał zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym swojego 56-letniego znajomego. Został on zatrzymany przez policjantów z Dąbrowy Górniczej w minioną sobotę. Na wniosek śledczych i prokuratora sąd podjął decyzję o jego tymczasowym aresztowaniu. Zatrzymanemu grozi kara do 12 lat więzienia.
65-letni mężczyzna usłyszał zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym swojego 56-letniego znajomego. Został on zatrzymany przez policjantów z Dąbrowy Górniczej w minioną sobotę. Na wniosek śledczych i prokuratora sąd podjął decyzję o jego tymczasowym aresztowaniu. Zatrzymanemu grozi kara do 12 lat więzienia.
Do zatrzymania podejrzanego doszło w sobotę rano, po tym jak policjanci zostali poinformowali o śmierci 56-letniego mężczyzny w mieszkaniu przy ul. Wojska Polskiego. Na ciele denata odkryto obrażenia powstałe najprawdopodobniej na skutek pobicia. Przebywająca w mieszkaniu konkubina ofiary poinformowała, że w nocy z piątku na sobotę miała miejsce libacja z udziałem kilku osób, a kiedy się po niej obudziła, jej partner bez oznak życia leżał w przedpokoju. Stróże prawa już po kilku godzinach zatrzymali 65-letniego mieszkańca Dąbrowy Górniczej, który był uczestnikiem nocnej biesiady. Został on doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Decyzją sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Teraz grozi mu kara do 12 lat więzienia.
