Włamał się po warzywa
Policjanci patrolujący dzisiejszej nocy czeladzkie ulice zatrzymali sprawcę włamania do sklepu warzywnego w centrum miasta. Wszystko wskazuje na to, że 25-letni czeladzianin nie zdąży przygotować na Sylwestra potrawy, do jakiej były mu potrzebne buraki i papryka. Policjanci poszukują teraz wspólnika jego kulinarnej przygody, za którą obu smakoszom może grozić nawet 10 lat więzienia...
Policjanci patrolujący dzisiejszej nocy czeladzkie ulice zatrzymali sprawcę włamania do sklepu warzywnego w centrum miasta. Wszystko wskazuje na to, że 25-letni czeladzianin nie zdąży przygotować na Sylwestra potrawy, do jakiej były mu potrzebne buraki i papryka. Policjanci poszukują teraz wspólnika jego kulinarnej przygody, za którą obu smakoszom może grozić nawet 10 lat więzienia...
Widok policyjnego radiowozu spłoszył jednego z włamywaczy. Drugiemu mężczyźnie nie udało się już uciec i po chwili znalazł się w rękach policjantów. Stróże prawa znaleźli przy nim skradziony ze sklepu towar, którym były głównie warzywa w postaci buraków i papryki. Zarzut kradzieży z włamaniem mężczyzna usłyszy, gdy tylko wytrzeźwieje. W chwili zatrzymania miał on bowiem w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Teraz, zarówno zatrzymanemu, jak i jego wspólnikowi, grozi kara nawet do10 lat więzienia.
