Ukradły 150.000 zł - są już zatrzymane
Policjanci ze Świętochłowic zatrzymali dwie kobiety, które w lipcu okradły mieszkańca tego miasta. Katowiczanki zostały przez niego przygodnie poznane w jednym z jednym z lokali stolicy naszego województwa. Wspólnie postanowili, że imprezę przeniosą do mieszkania świętochłowiczanina. W jej trakcie kobiety uśpiły właściciela przy pomocy dosypanych do napoju leków.
Policjanci ze Świętochłowic zatrzymali dwie kobiety, które w lipcu okradły mieszkańca tego miasta. Katowiczanki zostały przez niego przygodnie poznane w jednym z jednym z lokali stolicy naszego województwa. Wspólnie postanowili, że imprezę przeniosą do mieszkania świętochłowiczanina. W jej trakcie kobiety uśpiły właściciela przy pomocy dosypanych do napoju leków.
Z mieszkania ukradły m.in. dwa telewizory, dwa laptopy, aparat fotograficzny, telefony komórkowe, garnki indukcyjne, rower górski i inne wartościowe przedmioty. Nie pogardziły nawet artykułami spożywczymi, chemią gospodarczą, alkoholem i kosmetykami. Ponadto ukradły mu prawie 140.000 złotych w gotówce.
Po dwóch miesiącach śledztwa, sprawczynie tej kradzieży zostały zatrzymane przez świętochłowickich policjantów w mieszkaniu jednej z nich w Katowicach. Dwie mieszkanki Katowic w wieku 47 i 36 lat przyznały się do popełnienia tego przestępstwa. Część skradzionych rzeczy odzyskano, w tym m.in. telewizory, laptopy, garnki i rower. Odzyskano również pieniądze w kwocie około 50.000 zł. Policjanci nadal zmierzają do odzyskania pozostałych przedmiotów i pieniędzy.
Śledczy zatrzymali również dwóch paserów – mieszkańców Katowic w wieku 19 i 58-lat.
Sąd Rejonowy w Chorzowie wobec wszystkich zatrzymanych zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego.