Niebezpieczny działkowicz
W minioną sobotę na ogródkach działkowych w Zabrzu przy ul. Webera miała miejsce niebezpiecznie wyglądająca awantura. Do zdarzenia doszło w godzinach popołudniowych. Mężczyzna w wieku 65 lat zauważył, że na jego ogródku siedzą trzy osoby.
W sobotę na ogródkach działkowych w Zabrzu przy ul. Webera miała miejsce niebezpiecznie wyglądająca awantura. Do zdarzenia doszło w godzinach popołudniowych. Mężczyzna w wieku 65 lat zauważył, że na jego ogródku siedzą trzy osoby.
Zdenerwowany tym, że ktoś panoszy się na jego działce nie pytając o szczegóły, kim są te osoby i co tam robią, pochwycił nóż oraz siekierę i zaczął odgrażać się tym osobom. Mężczyzna nie atakował tych osób niebezpiecznymi narzędziami, a jedynie się odgrażał, że ich użyje i zmuszał te osoby do opuszczenia jego terenu. Wystraszeni działkowicze powiadomili policję, która przyjechała na miejsce. Mężczyzna, który się awanturował po przybyciu patrolu był już spokojny. Jak wyjaśniła policja, mężczyźnie zabrano ogródek działkowy decyzją zarządu i przyznano go osobom, które właśnie tam przebywały. 65 latek nie wiedział o tym i dlatego tak bojowo zareagował. Został zatrzymany i teraz odpowie za stosowanie przemocy oraz gróźb bezprawnych w celu zmuszenia innej osoby do określonego zachowania, za co grozi mu nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
