Odkryli dziuplę samochodową i zatrzymali paserów - Wiadomości - Policja Śląska

Bytomscy policjanci odkryli złodziejską dziuplę z elementami pojazdów skradzionych w Niemczech i Austrii oraz zatrzymali powiązanych z tymi kradzieżami dwóch paserów. Jeden z nich został tymczasowo aresztowany, drugiego objęto policyjnym dozorem. Obaj mogą trafić za kratki nawet na 5 lat.
1 listopada policjanci z Komisariatu I w Bytomiu, w dwóch garażach w dzielnicy Stolarzowice, znaleźli elementy pochodzące z samochodów skradzionych na terenie Unii Europejskiej. Jak ustalili funkcjonariusze, odzyskane przez nich części pochodzą z volkswagena tourana skradzionego w lutym tego roku w Austrii oraz audi A4, którego kradzież we wrześniu tego roku zgłoszono w Niemczech. W tym samym dniu policjanci zatrzymali 48-letniego mieszkańca jednej z posesji. Mężczyzna krótko potem usłyszał zarzut paserstwa, i zgodnie z decyzją prokuratora, został oddany pod dozór policji. Drugi z podejrzanych o ten sam czyn, mający 25-lat mieszkaniec Stolarzowic, w ręce kryminalnych z bytomskiej komendy wpadł w miniony wtorek. W jego mieszkaniu mundurowi odnaleźli między innymi łamaki służące do pokonywania zamków i stacyjek, a także elektroniczne urządzenia pozwalające na kradzieże pojazdów wszystkich maer niemieckich i francuskich.
Zatrzymany 25-latek wczoraj po południu stanął przed sądem, który na wniosek śledczych tymczasowo go aresztował. Obu mężczyznom podejrzanym o paserstwo skradzionych pojazdów, grożą kary nawet do 5 lat więzienia.
Prowadzący sprawę policjanci określają ją jako rozwojową i nie wykluczają kolejnych zatrzymań osób zamieszanych w kradzieże samochodów.

Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 5.01 MB)