Tragedia na stacji paliw
Jedna osoba nie żyje, druga w szpitalu walczy o życie. To finał tragicznego w skutkach wypadku przy pracach remontowych na stacji paliw w Waleńczowie.
Jedna osoba nie żyje, druga w szpitalu walczy o życie. To finał tragicznego w skutkach wypadku przy pracach remontowych na stacji paliw w Waleńczowie.
Kłobuccy policjanci ustalają okoliczności tragicznego wypadku do jakiego doszło około 9:30 na terenie stacji paliw w Waleńczowie. Prace remontowe prowadzone były na stacji paliw od kilku tygodni. Zlecenie na wykonanie robót miała zewnętrzna firma. Miedzy innymi jednym z zadań była wymiana zbiornika na paliwo. Dzisiaj w trakcie demontażu pustego zbiornika doszło do eksplozji. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów zajmujących się sprawą prawdopodobną przyczyną wybuchu mogło być zapalenie się oparów. W wyniku eksplozji na miejscu zginął 36-letni mieszkaniec Zawiercia a jego ranny współpracownik, 62-letni tarnogórzanin przewieziony został do szpitala w Częstochowie. Szczegółowe okoliczności i przyczyny wypadku ustalone zostaną w trakcie prowadzonego w tej sprawie śledztwa.
