Promile i łapówka
Ponad 2 promile alkoholu w organizmie nie przeszkodziły 51-letni mężczyźnie w prowadzeniu poloneza po centrum Mysłowic. Gdy został zatrzymany przez miejscową drogówkę, próbował wręczyć mundurowym łapówkę. Teraz grozi mu do 8 lat wiezienia.
Ponad 2 promile alkoholu w organizmie nie przeszkodziły 51-letni mężczyźnie w prowadzeniu poloneza po centrum Mysłowic. Gdy został zatrzymany przez miejscową drogówkę, próbował wręczyć mundurowym łapówkę. Teraz grozi mu do 8 lat wiezienia.
Do zdarzenia doszło w sobotę po południu na ul. Strażackiej. Policjanci z drogówki zatrzymali do kontroli kierowcę poloneza. Za kierownicą auta siedział 51-letni mężczyzna, którego badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Kiedy zorientował się, co mu grozi, zaproponował policjantom 50 złotych łapówki, aby puścili go wolno. Nie posiadający stałego miejsca zameldowania mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Teraz odpowie przed sądem za jazdę „na podwójnym gazie” i próbę przekupstwa funkcjonariuszy publicznych, za co może mu grozić nawet 8 lat więzienia.
