Okradali kopalnię
Sześciu mężczyzn, podejrzanych o kradzież złomu z kopalni, zatrzymali policjanci z komisariatu III. Sprawcy zostali ujęci na gorącym uczynku, gdy z zakładu samochodem próbowali wywieść dwie tony metalu. Wśród podejrzanych są pracownicy kopalni i firmy ochraniającej kopalnię.
Sześciu mężczyzn, podejrzanych o kradzież złomu z kopalni, zatrzymali policjanci z komisariatu III. Sprawcy zostali ujęci na gorącym uczynku, gdy z zakładu samochodem próbowali wywieść dwie tony metalu. Wśród podejrzanych są pracownicy kopalni i firmy ochraniającej kopalnię.
Zatrzymani w wieku od 36 do 53 lat są mieszkańcami Katowic i Siemianowic Śląskich. Trzech spośród podejrzanych to pracownicy kopalni, dwaj inni - zewnętrznej firmy, świadczącej w kopalni usługi ochroniarskie. Szósty zatrzymany nie jest w żaden sposób związany z zakładem.
Złodziejski gang zdemaskował szef ochrony zakładu, który powiadomił policję o próbie wywiezienia złomu z kopalni. To w wyniku przekazanej przez niego informacji podejrzanych zatrzymano na gorącym uczynku.
Teraz może im grozić do 5 lat więzienia. Policjanci zajmujący się sprawą ustalają, od jak dawna mógł trwać przestępczy proceder. W ramach rozpoczynającego się śledztwa będą ustalać także, na jakie straty narazili kopalnię.
