Operacja "Dopalacz" - Wiadomości - Policja Śląska

Policjanci z Katowic udaremnili wprowadzenie do nielegalnego obrotu ponad 15 kilogramów narkotyków. W ręce funkcjonariuszy wpadło sześciu handlarzy, którzy z posiadanej marihuany, amfetaminy, kokainy i haszyszu, mogli wytworzyć kilkadziesiąt tysięcy działek dilerskich wartości ponad 500.000 złotych. Mogą oni teraz trafić za kratki nawet na 10 lat.
Policjanci z katowickiego wydziału antynarkotykowego rozbili gang handlarzy narkotyków. Podczas akcji funkcjonariusze przejęli 8800 tabletek ekstazy, 11,5 kilograma haszyszu, ponad 2,5 kilograma marihuany, prawie kilogram amfetaminy i 23 gramy kokainy. Ponadto zabezpieczyli pistolet, kije bejsbolowe, kastety, leki na potencję, środki farmakologiczne i anaboliki.
Śledztwo w sprawie handlarzy rozpoczęło się pod koniec maja. Wtedy antynarkotykowi zatrzymali właściciela sklepu z dopalaczami i jego wspólniczki, którzy oprócz sprzedaży „produktów kolekcjonerskich” handlowali „prawdziwymi” narkotykami. Dilerzy wpadli podczas narkotykowej transakcji w jednym z katowickich mieszkań. Przywieźli swoim odbiorcom kilkaset gramów haszyszu.
W czerwcu nastąpiły kolejne zatrzymania. Główne uderzenie przygotowano na 6 października. Punktualnie o 12.00 policjanci zwalczający przestępczość narkotykową, wspierani przez swoich kolegów z innych wydziałów, wkroczyli do kilku mieszkań. Zatrzymali 6 osób oraz przejęli narkotyki o czarnorynkowej wartości ponad 500.000 złotych. W całej sprawie zatrzymano już dwunastu handlarzy. Dziesięciu z nich zostało tymczasowo aresztowanych. Każdemu z zatrzymanych dilerów grozi 10 lat więzienia.

Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 5.06 MB)

Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 13.12 MB)