Sprawcy napadu w areszcie
Poszukiwani od początku września sprawcy napadu na sklep z tzw. „dopalaczami”, wpadli w ręce chorzowskich policjantów z wydziału kryminalnego. Mężczyźni wczoraj zostali tymczasowo aresztowani. Teraz w więzieniu mogą spędzić nawet 12 lat.
Poszukiwani od początku września sprawcy napadu na sklep z tzw. „dopalaczami”, wpadli w ręce chorzowskich policjantów z wydziału kryminalnego. Mężczyźni wczoraj zostali tymczasowo aresztowani.Teraz w więzieniu mogą spędzić nawet 12 lat.
Do zdarzenia doszło 4 września przy ul. Wolności. Do sklepu z dopalaczami weszło dwóch mężczyzn w kominiarkach. Bandyci wykorzystali nieobecność klientów w sklepie i grożąc użyciem siły doprowadzili sprzedawcę do bezbronności. Następnie skradli pieniądze i część towaru. Poszukujący bandytów kryminalni ustalili, że sprawcami napadu są mieszkańcy Chorzowa w wieku 24 i 35 lat. Ponadto zatrzymana została 16-letnia chorzowianka, która pomagała przy napadzie. Nieletnia dała znać kompanom, że w sklepie nie ma klientów. Zebrane w toku śledztwa dowody pozwoliły na przedstawienie mężczyznom zarzutu rozboju. Na wniosek policji i prokuratury wczoraj sąd tymczasowo aresztował dwóch napastników. Teraz za kratkami spędzić mogą nawet 12 lat. Natomiast 16-latka za swój czyn odpowie przez sądem rodzinnym.
