Wjechali do potoku.
Skoczowscy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło w Brennej. Trzech pijanych mężczyzn poruszających się oplem wjechało do rzeki. Wszyscy zostali przewiezieni do szpitala.
Skoczowscy policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło w Brennej. Trzech pijanych mężczyzn poruszających się oplem wjechało do rzeki. Wszyscy zostali przewiezieni do szpitala.
W niedzielny poranek skoczowscy funkcjonariusze zostali wezwani do Brennej Leśnicy, aby zabezpieczyć miejsce wypadku. Po przyjeździe na miejsce w potoku Wielki Suchy znajdował się samochód opel corsa, a w nim trzech mężczyzn. Policjanci przystąpili do działania i przy pomocy wezwanych na miejsce strażaków wyciągnęli z wnętrza pojazdu pasażerów i kierowcę. Wszyscy byli pijani. Żaden z mężczyzn nie przyznawał się do kierowania pojazdem. Ostatecznie ustalono, że kierowcą był 25-letni mieszkaniec Czeladzi. Sprawcy grozi kara nawet 8 lat więzienia i dożywotnie odebranie prawa jazdy.