Zatrzymani sprawcy napadów na banki
Policjanci ustalili i zatrzymali czterech sprawców napadów na banki, do których doszło w ostatnim czasie na Śląsku. Sąd, na wniosek policji i prokuratur,y podjął już decyzję o ich tymczasowym aresztowaniu. Za popełnione przestępstwa sprawcy mogą spędzić w więzieniu nawet 12 lat.
Policjanci ustalili i zatrzymali czterech sprawców napadów na banki, do których doszło w ostatnim czasie na Śląsku. Sąd, na wniosek policji i prokuratur,y podjął już decyzję o ich tymczasowym aresztowaniu. Za popełnione przestępstwa sprawcy mogą spędzić w więzieniu nawet 12 lat.
Zatrzymani mężczyźni mają od 21 do 25 lat. Działali na całym Śląsku - między innymi w Cieszynie, Rybniku, Tychach - oraz w Bielsku-Białej, gdzie 14 kwietnia tego roku napadli na punkt kasowy przy ulicy Doliny Miętusiej. Wszystko wskazuje na to, że ci sami sprawcy mają najprawdopodobniej związek z napadem na placówkę bankową przy ulicy Piastowskiej kilkanaście dni wcześniej. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że bandyci działali w czteroosobowej grupie. Napadali na małe placówki bankowe i punkty kasowe. Wyczekiwali, aż w palcówce nie będzie klientów, wchodzili do środka i terroryzowali personel przedmiotem przypominającym broń. Następnie rabowali gotówkę. Śledczy szacują, że ich łupem mogło paść nawet 80 tysięcy złotych. Dwaj bandyci zostali zatrzymani w Katowicach przez tyskich policjantów oraz funkcjonariuszy z KWP w Katowicach, bezpośrednio po napadzie na placówkę bankową w Tychach. W efekcie wspólnych działań, między innymi dzięki szybkiej wymianie informacji pomiędzy policjantami śląskich komend - w tym bielskich śledczych - ustalono i zatrzymano dwóch pozostałych sprawców. Trójka z zatrzymanych była już znana policjantom z wcześniej popełnianych przestępstw. Policjanci przeszukali mieszkania przestępców, znajdując atrapę broni oraz amfetaminę i marihuanę. Zatrzymani mężczyźni zostali już tymczasowo aresztowani przez sąd. Za napady grozi im nawet 12 lat więzienia.
