Uszkodziła koło i pijana zgłosiła się na Komisariat
Uszkodziła koło w swoim samochodzie, po czym przyjechała na komisariat zgłosić to zdarzenie. Mieszkanka Jeleśni zapomniała, że prowadząc pojazd była pod wpływem alkoholu, co nie umknęło uwadze policjantów. Teraz oprócz utraty prawa jazdy grozi jej 2 lata więzienia.
Uszkodziła koło w swoim samochodzie, po czym przyjechała na komisariat zgłosić to zdarzenie. Mieszkanka Jeleśni zapomniała, że prowadząc pojazd była pod wpływem alkoholu, co nie umknęło uwadze policjantów. Teraz oprócz utraty prawa jazdy grozi jej 2 lata więzienia.
61- letnia mieszkanka Jeleśni dzisiaj przed południem uszkodziła na wyrwie w jezdni koło pojazdu, którym kierowała. Postanowiła zgłosić to zdarzenie Policji i przyjechała do Komisariatu w Jeleśni swoim fiatem. Funkcjonariusze w czasie przyjmowania zgłoszenia wyczuli od kobiety wyraźną woń alkoholu. Kierująca została poddana badaniu stanu trzeźwości, które wykazało, że w jej organiźmie "buzuje" 0,54 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali kobiecie prawo jazdy. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi jej do 2 lat więzienia. Samochodem z parkingu przed komisariatem odjechał tym razem jej małżonek.
