Wiadomości

Areszt za napad na bank

Data publikacji 26.04.2010

Rudzcy kryminalni ustalili i zatrzymali podejrzanego o piątkowy napad na bank. Uciekając z pieniędzmi bandyta porwał zakładnika. Na szczęście nikomu nic się nie stało. 40-letni chorzowianin został już tymczasowo aresztowany. W więzieniu może on pozostać nawet na 12 lat.

Rudzcy kryminalni ustalili i zatrzymali podejrzanego o piątkowy napad na bank. Uciekając z pieniędzmi bandyta porwał zakładnika. Na szczęście nikomu nic się nie stało. 40-letni chorzowianin został już tymczasowo aresztowany. W więzieniu może on pozostać nawet na 12 lat.
Krótko przed południem w miniony piątek do jednego z banków w rudzkiej dzielnicy Godula wszedł mężczyzna z bronią w ręku. Terroryzując obsługę zażądał pieniędzy. Gdy otrzymał gotówkę, opuścił bank, chcąc szybko odjechać swoim samochodem pozostawionym na pobliskim parkingu.
W realizacji planu sprawcy przeszkodził jeden z pracowników banku, który pokrzyżował mu zamiary, wybiegając za nim i alarmując o napadzie. Spłoszony złodziej uciekając z łupem nie chciał zdradzić, czym przyjechał. Grożąc więc bronią mężczyźnie, który właśnie wysiadał ze swojego samochodu, zmusił go do zawiezienia się do Chorzowa.
Kryminalnym z Rudy Śląskiej niespełna sześć godzin zajęło ustalenie i zatrzymanie 40-letniego chorzowianina podejrzanego o napad. Zabezpieczyli oni również wiatrówkę - replikę broni palnej - którą podejrzany najprawdopodobniej wykorzystał podczas napadu.
Podejrzany Gerard S. usłyszał zarzut rozboju z niebezpiecznym narzędziem oraz pozbawienia wolności i zmuszania do określonego zachowania uprowadzonego przez siebie mężczyzny. Chorzowianin przyznał się do wszystkiego. W świetle zebranych dowodów sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego. Powodem zastosowania tego najsurowszego środka zapobiegawczego jest bardzo wysoką kara, która może sięgnąć nawet 12 lat więzienia.
Nie bez znaczenia jest też fakt, że policjanci sprawdzają również okoliczności dziewięciu innych napadów na terenie śląskiej aglomeracji - trzech w Rudzie Śląskiej i po dwa w Chorzowie, Katowicach i Świętochłowicach - w które może być zamieszany zatrzymany chorzowianin.

Powrót na górę strony