Pobił przyjaciółkę, znieważył policjantów
Nietrzeźwy, 29-letni bielszczanin wszczął awanturę ze swoją konkubiną, a następnie w czasie interwencji znieważył policjantów. Teraz za przestępstwa te może spędzić w więzieniu najbliższe 5 lat.
Nietrzeźwy, 29-letni bielszczanin wszczął awanturę ze swoją konkubiną, a następnie w czasie interwencji znieważył policjantów. Teraz za przestępstwa te może spędzić w więzieniu najbliższe 5 lat.
W sobotę nad ranem w jednym z mieszkań przy ulicy Sobieskiego w Bielsku-Białej, pijany mężczyzna wszczął awanturę ze swoją 33-letnią znajomą. W czasie kłótni dotkliwie pobił pokrzywdzoną. Policjanci komisariatu III, których o pomoc poprosiła pobita kobieta, szybko obezwładnili awanturnika. Badanie alkomatem wykazało, że zatrzymany miał we krwi przeszło 2 promile alkoholu. Wciąż jednak nie dawał za wygraną. Szarpał się, wyrywał, a jednocześnie zwracał się do stróżów prawa wulgarnym słownictwem. Przewieziono go do policyjnego aresztu. Kiedy wytrzeźwiał usłyszał zarzuty pobicia konkubiny i znieważenia interweniujących policjantów - przestępstw, za które może trafić do więzienia nawet na 5 lat.
