Chciał rozjechać policjantów - padły strzały
Dwa strzały oddali policjanci w kierunku daewoo nexia. Kierowca samochodu próbował rozjechać mundurowych w Brzęczkowicach. Czynna napaść zagrożona jest karą do 10 lat więzienia.
Dwa strzały oddali policjanci w kierunku daewoo nexia. Kierowca samochodu próbował rozjechać mundurowych w Brzęczkowicach. Czynna napaść zagrożona jest karą do 10 lat więzienia.
Pościg za samochodem, który nie zatrzymał się do kontroli prowadzony był przez stróżów prawa z Katowic i Mysłowic. Podjęta o godzinie 3.30 próba zatrzymania rozpędzonego daewoo nexia w rejonie skrzyżowania ulic Ziętka i Kolejowej w Brzęczkowicach zakończyła się atakiem na policjantów. Jadący nexią mężczyzna kierował się wprost na nich. Nawet strzały oddane w kierunku kół samochodu okazały się bezskuteczne. Działania pościgowe zakończyły się zatrzymaniem w Katowicach. Kierujący 23-letni katowiczanin nie posiadał prawa jazdy gdyż zostało mu zabrane w lutym za jazdę po pijaku. Istnieje podejrzenie, że mężczyzna ponownie jechał nietrzeźwy, jednak to potwierdzi analiza pobranej krwi. Jeśli katowiczanin usłyszy zarzut czynnej napaści może spędzić za kratami do 10 lat.
