Śpiący specjalista
Patrol policji z knurowskiego komisariatu nie okazał wyrozumiałości i przeszkodził w „relaksie” zmęczonemu i bardzo śpiącemu włamywaczowi. Ważne jednak, że cała historia skończyła się zgodnie z deklarowaną przez złodzieja potrzebą... pozwolono mu wypocząć w policyjnym areszcie.
Patrol policji z knurowskiego komisariatu nie okazał wyrozumiałości i przeszkodził w „relaksie” zmęczonemu i bardzo śpiącemu włamywaczowi. Ważne jednak, że cała historia skończyła się zgodnie z deklarowaną przez złodzieja potrzebą... pozwolono mu wypocząć w policyjnym areszcie.
Około godz. 2.00 w Knurowie przy ul. Ogana, patrol policji zatrzymał włamywacza. Mieszkaniec Knurowa dostał się do wnętrza mercedesa po uprzednim wybiciu trójkątnej szybki w drzwiach, a następnie próbował wyrwać radioodtwarzacz. W przestępstwie przeszkodzili mu przybyli na miejsce policjanci. Po zatrzymaniu 29-letni mężczyzna tłumaczył, że idąc ulicą poczuł nieodpartą potrzebę snu, i co oczywiste w takiej sytuacji... postanowił przespać się w cudzym samochodzie. Mundurowi cierpliwie wysłuchali znanego im z wcześniejszych włamań przestępcę, po czym osadzili go w policyjnym areszcie. Zatrzymany mężczyzna niedawno opuścił zakład karny, w którym odbywał wyrok za włamania. Teraz za kradzież z włamaniem w warunkach powrotu do przestępstwa grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności.
