Poszukiwani policjanci do pracy w zespole konnym - Wiadomości - Policja Śląska

Chorzowska komenda w październiku ubiegłego roku, do stajni zespołu konnego zakupiła 3 nowe rumaki. Dzięki przychylności Prezydenta i władz miasta Chorzowa, wyasygnowano środki finansowe na zakup tych pięknych zwierząt. Teraz jednostka czeka na chętnych policjantów gotowych wstąpić w szeregi tego nietypowego zespołu.

Służba w drużynie konnej jest nieporównywalna do jakiejkolwiek innej pracy w pozostałych wydziałach policyjnych. Ludowe przysłowie mówi, że:            „największe szczęście na końskim leży grzbiecie” . Współdziałanie z tym szlachetnym zwierzęciem, daję mnóstwo radości i satysfakcji. Są to takie przeżycia i takie wrażenia, jakich nie zapewni żaden inny rodzaj  służby - może to też po części stały dopływ adrenaliny, element niepewności, czym zaskoczy nas „partner” i czego nowego nas nauczy podczas pracy. Tutaj koń, staje się przyjacielem a wiadomo, że wartości przyjaźni w naszym, ludzkim świecie nie sposób ani zmierzyć ani przecenić.
 

Wymagań dla chętnych policjantów, którzy poczuli w sobie ułana lub amazonkę jest niewiele, trzeba być tylko  sprawnym fizycznie i co najważniejsze kochać zwierzęta.

 

Chorzowski zespół konny powstał w 2001 roku. Od tego czasu nasi policjanci cieszą się dużym zainteresowań i szacunkiem wśród lokalnej społeczności. W okresie od wiosny do jesieni konne patrole policyjne można spotkać w Wojewódzkim Parku Kultury i Wypoczynku. Policjanci z chorzowskiego zespołu konnego wraz z kolegami z Częstochowy zabezpieczają również duże imprezy sportowe tj; mecze piłkarskie na Stadionie Śląskim, siejąc postrach wśród pseudokibiców a wzbudzają podziw u pozostałych fanów futbolu. Ponadto chorzowska konnica odnosi liczne sukcesy w policyjnych zawodach hippicznych. Zawsze plasuje się na czołowych miejscach w Międzynarodowym Turnieju Drużyn Policji Konnej, a raz była najlepsza. „Koniarze” również zajmują miejsca w pierwszej trójce podczas indywidualnych rozgrywek. W ubiegłym roku st. sierż Karol Molęda wraz ze swoim wierzchowcem Jahrankiem był niepokonany na zawodach w czeskiej Ostrawie.