Wybuch w Skoczowie.
Policjanci i strażacy zabezpieczali miejsce wybuchu, do którego doszło w niedzielę nad ranem w jednej z kamienic w Skoczowie. Na szczęście nikt nie zginął, ranna została jedna osoba. Z budynku ewakuowano 13 mieszkańców.
Policjanci i strażacy zabezpieczali miejsce wybuchu, do którego doszło w niedzielę nad ranem w jednej z kamienic w Skoczowie. Jedna osoba trafiła do szpitala. Z budynku ewakuowano 13 mieszkańców.
Ze wstępnych ustaleń poczynionych przez mundurowych wynika, że w jednym z mieszkań w kamienicy na skoczowskim Rynku, doszło do wybuchu. Mieszkający tam 56 – latek, około godziny 3.00 nad ranem, chciał przyrządzić sobie jedzenie, załączył kuchenkę gazową a następnie zapalił papierosa. Wtedy nastąpiła eksplozja, w wyniku której częściowemu zawaleniu uległa ścianka działowa. Z obrażeniami ciała przewieziono do szpitala 17 – latkę przebywającą w sąsiednim mieszkaniu. Na szczęście nie było więcej ofiar, ale z uwagi na spore uszkodzenia w budynku, postanowiono ewakuować 13 osób, które zakwaterowano w hotelu. W mieszkaniu, w którym nastąpił wybuch, zabezpieczono butlę gazową. Policjanci ustalili, że kuchenka gazowa była zasilana właśnie z butli i prawdopodobnie ulatniający się gaz z nieszczelnej instalacji spowodował eksplozję. Właściciel mieszkania miał w organizmie 1 promil alkoholu. Jeśli policjanci ustalą, że przyczynił się on do wybuchu, może trafić za kratki nawet na 5 lat.
