Chciał zabić kompana od kieliszka
Częstochowscy kryminalni zatrzymali 27-letniego mężczyznę, który w trakcie libacji alkoholowej zadał kilka ciosów nożem współbiesiadnikowi. Na wniosek policjantów i prokuratora został on już tymczasowo aresztowany. Za usiłowanie zabójstwa grozi mu teraz nawet dożywotnie więzienie.
Częstochowscy kryminalni zatrzymali 27-letniego mężczyznę, który w trakcie libacji alkoholowej zadał kilka ciosów nożem współbiesiadnikowi. Na wniosek policjantów i prokuratora został on już tymczasowo aresztowany. Za usiłowanie zabójstwa grozi mu teraz nawet dożywotnie więzienie.
27-letni Marcin D., wspólnie z swoim 39-letnim kolegą, pili alkohol w jednym z pustostanów w Mykanowie. W trakcie libacji doszło między nimi do sprzeczki. Pijany mieszkaniec powiatu częstochowskiego zaatakował swojego kompana od wódki, używając do tego noża. Po zadaniu kilku ciosów, najprawdopodobniej uprzytomnił sobie co zrobił, gdyż powiadomił rodzinę, a ta z kolei - pogotowie. 39-letni Tomasz K. w stanie bardzo ciężkim został zabrany do szpitala. Lekarze nadal walczą o jego życie. Pijany sprawca został zatrzymany. Badanie jego trzeźwości dało wynik 2.5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna usłyszał już zarzut usiłowania zabójstwa, za co może mu grozić nawet dożywotnie więzienie. Na razie został tymczasowo aresztowany.