Zatrzymani za napady na kobiety
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy napadli na tyszanki. Sprawcy zaatakowali swoje ofiary, a następnie ukradli im torebki. Dzisiaj o ich dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd. Za rozboje zatrzymani mogą trafić za kratki nawet na 12 lat.
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy napadli na tyszanki. Sprawcy zaatakowali swoje ofiary, a następnie ukradli im torebki. Dzisiaj o ich dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd. Za rozboje zatrzymani mogą trafić za kratki nawet na 12 lat.
Zdarzenia miały miejsce przedwczoraj w rejonie ulicy Niepodległości. Sprawcy obserwowali wcześniej swoją pierwszą ofiarę, a kiedy 56-letnia kobieta weszła do klatki schodowej podbiegli do niej i popchnęli na ścianę, a następnie wyrwali torebkę. Po tym napadzie, jak ustalili funkcjonariusze, mężczyźni udali się do pobliskiego baru. Po jakimś czasie zaatakowali kolejną tyszankę, której również ukradli torebkę. Tym razem do napaści doszło na ulicy, a kobieta została uderzona w głowę. Po przyjęciu zgłoszenia funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania sprawców. Jeden z nich 23-letni tyszanin został zatrzymany po pościgu w rejonie ulicy Niepodległości. Policjanci szybko ustalili i ujęli również jego 27-letniego kompana. Obaj zatrzymani w przeszłości byli już wielokrotnie karani za przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Dzisiaj o ich dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd.
