Kradli batoniki, żółty ser i … złom - Wiadomości - Policja Śląska

Policjanci z Chorzowa zatrzymali szajkę złodziei. Przestępcy kradli wszystko, od butów i metalowych narzędzi po słodycze i... żółty ser.

Kilkuosobowa grupa, w której skład wchodzili dorośli i osoby nieletnie, wpadła w ręce policjantów z  komisariatu I w Chorzowie. Śledczy ustalili, że od początku roku, sprawcy włamywali się do pomieszczeń zakładów pracy funkcjonujących na trenie Huty „Batory” w Chorzowie. Do dzisiaj udowodniono im kilkanaście włamań. Mężczyźni kradli wszystko, co mogło być przydatne, nawet buty i odzież roboczą. Nie gardzili metalowymi przedmiotami. Te zaraz były sprzedawane w punktach skupu złomu. Szajce udowodniono także włamania do hurtowni spożywczej, skąd systematycznie  wykradali artykuły spożywcze, w tym całe bloki żółtego sera i batoniki. Artykuły te sprzedawali działkowiczom z pobliskich ogródków działkowych za cenę 1 złotówki za batonik i 50 zł za 8 kg blok żółtego sera. Co ciekawe, kupującym artykuły zbywane po tak atrakcyjnych cenach i w nietypowych okolicznościach nie wydały się podejrzane. Nie wzbudził ich wątpliwości młody wiek "sprzedawców". Teraz dorosłym złodziejom może grozić nawet 10 lat więzienia, a o losie ich niepełnoletnich kompanów zdecyduje sąd rodzinny.

Przypominają, że nabywanie rzeczy, o których można przypuszczać, że zostały uzyskane za pomocą czynu zabronionego, jest przestępstwem.