Brał kąpiel w szkolnej łazience
Policjanci ze Skoczowa zatrzymali dzisiaj nad ranem mężczyznę, który włamał się do szkoły w Brennej. Niczego jednak nie ukradł, gdyż chciał jedynie skorzystać z... prysznica. Gdy wytrzeźwieje, być może wytłumaczy, skąd ta nagła potrzeba kąpieli. Odpowie też za zniszczenie mienia.
Policjanci ze Skoczowa zatrzymali dzisiaj nad ranem mężczyznę, który włamał się do szkoły w Brennej. Niczego jednak nie ukradł, gdyż chciał jedynie skorzystać z... prysznica. Gdy wytrzeźwieje, być może wytłumaczy, skąd ta nagła potrzeba kąpieli. Odpowie też za zniszczenie mienia.
O huku tłuczonego szkła dyżurnego komisariatu w Skoczowie powiadomił zaniepokojony mieszkaniec Brennej. Odgłosy dochodziły z budynku szkoły. Kiedy policjanci dojechali na miejsce, zastali wybitą szybę na zapleczu. Po wejściu do środka mundurowi usłyszeli szum wody i po chwili w łazience znaleźli siedzącego pod ścianą mężczyznę. Był kompletnie pijany i nie potrafił powiedzieć, skąd ta nagła potrzeba skorzystania z łazienki. Badanie trzeźwości 51-letniego mieszkańca Brennej dało wynik 2,5 promila. Jak tylko wytrzeźwieje, odpowie za zniszczenie mienia stanowiącego własność szkoły. Za przestępstwo to może mu grozić do 5 lat więzienia.
