Pijak w areszcie
Na wniosek policjantów i prokuratora sąd tymczasowo aresztował mężczyznę, który kierował samochodem mając prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto okazało się, że podczas wakacji już dwukrotnie był łapany za jazdę na podwójnym gazie. Teraz sprawcy grozi nawet 3-letni pobyt w więzieniu.
Na wniosek policjantów i prokuratora sąd tymczasowo aresztował mężczyznę, który kierował samochodem mając prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto okazało się, że podczas wakacji już dwukrotnie był łapany za jazdę na podwójnym gazie. Teraz sprawcy grozi nawet 3-letni pobyt w więzieniu.
W czwartkowy poranek policjanci na ulicy Jagielońskiej w Zabrzu zatrzymali do kontroli samochód. Funkcjonariusze drogówki wykonując czynności wyczuli od 55-letniego szofera alkohol. Badanie alcomatem wykazało blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie kierowcy opla. Równoległe sprawdzanie w policyjnych bazach wykazało, że mężczyzna w trakcie tegorocznych wakacji już dwukrotnie był zatrzymywany z powodu jazdy na podwójnym gazie. Pierwsze zatrzymanie miało miejsce 17 lipca drugie zaś 4 sierpnia. Jak widać przypadki te niczego nie nauczyły dorosłego człowieka. Teraz konsekwencje jazdy na podwójnym gazie okazały się znacznie surowsze. Na wniosek Policji i Prokuratury zabrzański Sąd Rejonowy zdecydował o tymczasowym aresztowaniu kierowcy. Za jazdę po pijanemu i niestosowanie się do orzeczonego przez Sąd zakazu prowadzenia pojazdów, grozi mu 3-letni pobyt w więzieniu.
