Wiadomości

Lekarstwo z psa?

Data publikacji 06.08.2009

Policjanci z Kłobucka wspólnie z działaczami częstochowskiej fundacji na rzecz ochrony zwierząt, sprawdzają, czy w jednym z kłobuckich gospodarstw produkowano psi tłuszcz. Jeżeli informacja się potwierdzi, właścicielce posesji może grozić nawet 2 lata więzienia.

Policjanci z Kłobucka wspólnie z działaczami częstochowskiej fundacji na rzecz ochrony zwierząt, sprawdzają, czy w jednym z  kłobuckich gospodarstw produkowano psi tłuszcz. Jeżeli informacja się potwierdzi, właścicielce posesji może grozić nawet 2 lata więzienia.

Policjanci zostali poinformowani przez przedstawicieli częstochowskiej fundacji, działającej na rzecz ochrony zwierząt, że prawdopodobnie w jednym z gospodarstw na terenie Kłobucka zabijane są psy, z których robiony jest tłuszcz, sprzedawany następnie jako lekarstwo. Funkcjonariusze podczas przeszukania tego gospodarstwa znaleźli kilkanaście butelek z tłuszczem. Na posesji znajdowało się też kilkadziesiąt psów różnych ras, które biegały wolno lub były zamknięte w boksach w zabudowaniach gospodarczych. Znalezione przedmioty zostały zabezpieczone jako dowód w sprawie, natomiast zwierzęta oddano pod opiekę fundacji. W sprawie tej została przesłuchana 37-letnia kobieta. Policjanci ustalą, czy doszło do przestępstwa i, czy brały w nim udział inne osoby.Jeżeli informacje się potwierdzą za taką "dzialalność" można trafić do więzienia nawet na 2 lata.

Powrót na górę strony