Zatrzymał złodziei po służbie
Niedługo cieszyli się skradzionym fiatem mieszkańcy Chorzowa. Jeden z policjantów miejscowej komendy Policji, będąc poza służbą, zainteresował się znanymi mu z widzenia mężczyznami, którzy jechali autem. Jego podejrzenia okazały się trafne.
Niedługo cieszyli się skradzionym fiatem mieszkańcy Chorzowa. Jeden z policjantów miejscowej komendy Policji, będąc poza służbą, zainteresował się znanymi mu z widzenia mężczyznami, którzy jechali autem. Jego podejrzenia okazały się trafne.
Funkcjonariusz postanowił sprawdzić, czy pojazd, którym się poruszali, nie został skradziony. Przeczucie go nie zawiodło, gdyż okazało się, że samochód został skradziony w Krakowie. Podczas przesłuchania młodszy ze sprawców, dodatkowo przyznał się do kradzieży jeszcze dwóch innych fiatów w Siemianowicach Śląskich. Starszemu, 18-letniemu mężczyźnie, grozi do 10 lat więzienia, natomiast jego młodszym kompanem zajmie się Sąd Rodzinny.