Śmierć w pożarze mieszkania
Policjanci z Bielska-Białej wraz ze strażakami wyjaśniają okoliczności tragicznego w skutkach pożaru. W płomieniach zginęła 50-letnia kobieta, a cztery osoby w tym dwójka dzieci trafiły do szpitala.
Policjanci z Bielska-Białej wraz ze strażakami wyjaśniają okoliczności tragicznego w skutkach pożaru. W płomieniach zginęła 50-letnia kobieta, a cztery osoby w tym dwójka dzieci trafiły do szpitala.
Dzisiaj nad ranem jeden z mieszkańców kamienicy przy ulicy Orzeszkowej w Bielsku – Białej wezwał straż pożarną po tym jak zauważył wydobywający się dym z mieszkania sąsiadów. Szybka akcja gaśnicza zapobiegła rozprzestrzenieniu się pożaru. W jednym z pomieszczeń funkcjonariusze znaleźli zwłoki 50-letniej kobiety. Jej współlokator, z objawami zatrucia tlenkiem węgla, został przewieziony do szpitala. Na obserwację zabrano również trzy osoby z sąsiedniego mieszkania – kobietę i jej dwie nastoletnie córki. Teraz policjanci wraz ze strażakami oraz biegłym z zakresu pożarnictwa ustalają szczegółowe okoliczności tragicznego zdarzenia.