Okradali pracodawców - Wiadomości - Policja Śląska

Około 70 000 złotych ukradła swojemu pracodawcy pracownica jednej z bielskich hurtowni kwiatów. Na jeszcze większe straty – blisko 130 tysięcy złotych naraził swojego pracodawcę bielszczanin. Złodzieje zostali zatrzymani i przebywają w policyjnym areszcie. Za kradzieże mogą trafić do więzienia nawet na 5 lat.

Kobieta przez roku oszukiwała właściciela kwiaciarni, w której pracowała. Podczas przeprowadzania transakcji 24-latka sprzedawała towar zgodnie z obowiązującą ceną. Do bazy komputerowej wprowadzała niższe wartości i różnicę zabierała. Takich „lewych transakcji” w ciągu roku oszustka przeprowadziła kilkaset. Pokrzywdzony wycenił straty na około 70 000 złotych.
Kolejny zatrzymany to 23-letni przedstawiciel handlowy. Mężczyzna, pracując w firmie sprzedającej sprzęt oświetleniowy, w kilka miesięcy zdążył zagarnąć towar wartości około 130 000 złotych. Po zwolnieniu z pracy, skradzione rzeczy sprzedawał na aukcji internetowej. Policję o tym procederze powiadomiła była szefowa 23-latka. Śledczy podczas przeszukania mieszkania sprawcy odnaleźli część skradzionych rzeczy wartości 10 000 złotych.
Oboje nieuczciwi pracownicy trafili do policyjnego aresztu. Teraz za przestępstwa, których się dopuścili w więzieniu mogą spędzić nawet 5 lat. Ponadto sąd może zobowiązać sprawców do zwrotu skradzionych pieniędzy.